Większość meczów zagraliśmy na dosyć dobrym poziomie
Łukasz Olszewski o formie swojej drużyny w rundzie jesiennej 2015.
III WOJEWÓDZKA LIGA JUNIORÓW MŁODSZYCH (trener Piotr Jaroszek)
Miejsce w tabeli: |
2 |
Punkty: |
36 |
Zwycięstwa/Remisy/Porażki: |
12/0/2 |
Stosunek bramek: |
55:22 |
Najlepszy strzelec drużyny: |
Daniel Krzempek (17) |
Zawodnik z największą liczbą |
Daniel Krzempek, Łukasz Olszewski, Patryk Skrzela (14) |
Była to udana runda w naszym wykonaniu. Dwanaście zwycięstw i dwie porażki. Wiadomo, mogło być lepiej - naszym celem był przecież awans - lecz drużyna, która zdobyła pierwsze miejsce (Tyski Sport) była poza naszym zasięgiem. Większość meczów zagraliśmy na dosyć dobrym poziomie. Było kilka bardzo dobrych spotkań, a w pozostałych nie schodziliśmy poniżej określonego poziomu. Myślę, że najlepiej zagraliśmy z Pniówkiem Pawłowice w meczu rewanżowym, kiedy to wygraliśmy 6:0 na wyjeździe.
I moje wyróżnienia indywidualne. Daniel Waliczek w zeszłym sezonie nie grał zbyt wiele, a w tej rundzie był naszym kluczowym zawodnikiem. Zrobił kolosalny postęp. Kuba Byrdy w każdym meczu i treningu dawał z siebie 100 %, nie było dla niego piłek straconych. Patryk Skrzela w tym sezonie został naszym kapitanem. W nowej roli sprawdził się bardzo dobrze. Warto wspomnieć o Konradzie, który przyszedł do nas ze Stadionu Śląskiego. Od początku zgrał się z nami. Przyjęliśmy go ciepło. Na boisku bardzo nam pomógł. Ogólnie cała ekipa zaprezentowała się dobrze. Wszyscy się starali, czy to wchodząc z ławki, czy to grając w pierwszym składzie.
I słowo o osobie najważniejszej... Trener. Dzięki niemu jesteśmy głodni sukcesów. Nauczyliśmy się nowych rzeczy. Chcemy mu podziękować za całą rundę. Przed nami teraz kilka miesięcy, które musimy solidnie przepracować. Chcemy i wierzymy w awans do drugiej ligi wojewódzkiej. Wiemy, że ten cel jest na wyciągnięcie ręki. Z niecierpliwością czekamy na rundę wiosenną. Jeszcze nie pokazaliśmy, na ile nas stać.
Łukasz Olszewski, klasa III gimnazjum